I kto by pomyślał? 49.
„A na parapecie siedziały kruki i wrony.
Pomyślałam: Jaki los czeka to dziecko?
I widzisz jaki Ty masz los?”
Opowieść mojej Mamy śmieszy mnie do dziś.
W ubiegłym tygodniu moje dwie przyjaciółki dały mi w urodzinowym prezencie weekend w SPA.
Oczywiście pojechały razem ze mną.
Miały na tyle poczucia przyzwoitości,
że nie kupiły mi pakietu „Bądź piękna w 3 dni”, haha.
Fajnie było.
Dochodziłam do siebie przez następne dwa dni,
ja to jednak nie potrafię tak bez ruchu,
tylko leżeć, dać się pieścić i masować.
Ech…
:)
Ale ad rem: tradycyjnie, w dniu swoich urodzin życzę sobie i Wam jak najlepiej.
Z perspektywy czasu (ha, 49!) już wiem, że najważniejsze jest zdrowie, poczucie humoru i błysk w oku.
A w sercu ciągle maj.
Ściskam Was kochani, mało mnie tu, ale przecież jestem!
Li.
Dziękuję za życzenia, sprawiły mi przyjemność! :)
Wszystkiego miłego:)
Zdrowia i spełnienia marzeń!
Tak rzadko piszesz ostatnio…
Pozdrawiam!
Li, spelnienia wszystkich a w szczegolnosci tych niewypowiedzianych na glos marzen!
Wszystkiego naj naj – dla mamy również :D
Naj, naj, naj: )))
Tak, ta historia jest świetna:)
I ode mnie najlepsze urodzinowe- żebyś nigdy nie mogła powiedzieć, że nie ma obok Ciebie nikogo!
Szczęścia, zdrowia i niekończącego się maja w sercu :-)
Ja również dołączam się z życzeniami, wszystkiego najlepszego oby nigdy nie opuściła Cię moc twórcza, złość na języku i błysk w oku, no i zdrowia.
49? Na pewno?
To jeszcze masz sporo do pohulania.
Spelnienia marzeń. I zdrowia oczywiscie. Przesylam pozdrowienia.
No to jeszcze raz, za poddanymi JKM: wielu szczesliwych powtorzen!
wszystkiego najwspanialszego :-)
w takim razie zdrowia, miłości i błysku w oku w dalszym ciągu życzę ))
Zdrowia, błysku w oku i poczucia humoru! ( Tak, to najważniejsze, a wiem, co mówię, bo 49 już miałam) Opowieść Twojej Mamy pamiętam, bo w podobnym klimacie otrzymałam życzenia od mojej:”55 lat- no, nie nic wesołego, ale trzeba się cieszyć, bo niejeden tylu nie dożył::::(( ” Koniec cytatu……więc pijmy za kolejne lata!
I to wszystko masz w sobie, nawet mogłabyś nas trochę obdzielić. Najpiękniejszego, Li!
Sto lat i dużo zdrowia Li :)
Wow. Pozdrawiam i Najlepszego!